Pdstawowe informacje o olejkach CBD

Najczęstszą obawą przed rozpoczęciem stosowania przetworów, wyciągów czy ekstraktów z konopi siewnej, jest wątpliwość dotycząca jej narkotycznego działania. Niesławna w niektórych kręgach tzw. "marihuana" jest z konopią siewną często mylona ze względu na podobieństwa biologiczne. Ten sam wygląd, ten sam zapach, bardzo podobna budowa zewnętrza bywają przyczynami tych obaw. Od strony biologicznej jednak, obie te rośliny z jednej strony będąc niemal swoimi wiernymi kopiami, w tej zasadniczej kwestii różnią się diametralnie. Podstawą do rozróżnienia tych roślin jest zawartość kannabinoidu THC.
Podczas gdy konopie potocznie nazywane marihuaną zawierają około 20, a nawet 30% zawartości THC w roślinie, o tyle konopie siewne tego budzącego wątpliwość kannabinoidu zawierają zaledwie do 0,2%. Warto tutaj wspomnieć, że tzw. Marihuana Medyczna, jest tą samą rośliną, co rzeczona marihuana, ta  spostrzegana jako narkotyk jednak charakteryzuje się standaryzowanymi proporcjami CBD do THC. Podsumowując, obie rośliny są do siebie bliźniaczo podobne, a różnica polega na zawartości również leczniczego lecz psychoaktywnego kannabinoidu THC. 

W kwestii określenia możliwości uzależnienia się od CBD należy wspomnieć o czynnikach, które mogą doprowadzić do uzależnienia. Należą do nich:

1. Pobudzenie układu nagrody poprzez substancję lub poprzez wykonywanie czynności.
Wprowadzenie substancji do organizmu doprowadza do pobudzenia układu dopaminowego w mózgu, tzw. układu motywacji-nagrody-wzmocnienia, czyli struktur mózgowych odpowiedzialnych (co dość ważne) za motywację i kontrolę zachowania. Pojawienie się dopaminy w mózgu powoduje odczuwanie przyjemności, satysfakcji, euforii oraz szczęścia i spełnienia. W procesie uzależnienia polegającym na mechanizmie pobudzenia układu dopaminowego, ważnym czynnikiem jest szybkość pobudzenia tego układu i ilość skumulowanej dopaminy w tymże obwodzie.

Samo pobudzenie układu dopaminowego nie odbywa się jedynie poprzez przyjęcie zewnętrznej substancji i może odbywać się również poprzez wykonywanie określonej czynności. Do najczęstszych przykładów czynności, o jakich można usłyszeć w tym kontekście są: syte spożywanie jedzenia, sport czy udane zakupy.

Uzależnienie w obu przypadkach polega na dążeniu do ponownego pobudzenia aktywności obwodu układu dopaminowego poczucia "nagrody".

2. Nawyki.
Coraz częściej w świecie nauki zauważa się, że uzależnienie nie jest jedynie biologicznie zależnym procesem uwikłania. Temperament, osobowość, oraz nabyte wzorce zachowań w postaci przyzwyczajeń, wspólnie stanowią podstawę do pojawienia się uzależnienia od substancji lub aktywności związanej nie tylko z pojawieniem się wyrzutu dopaminy, ale także kwasu glutaminowego. Kwas glutaminowy wytwarzany jest przez neurony glutaminergiczne, które są bardzo liczną grupą komórek nerwowych ludzkiego mózgu, zatem poziom tego kwasu nie powinien być niedoceniany, gdyż jego zaburzenie może mieć poważne konsekwencje choćby w postaci zmiany stanów psychicznych. Wspomniane neuroprzekaźniki: dopamina oraz kwas glutaminowy w kontekście omawianego zagadnienia łączą doświadczaną przyjemność ze źródłem jej aktywności.

3. Czas korzystania z substancji.
W aspekcie czasu korzystania z substancji należy mieć na uwadze, że częste przyjmowanie niektórych substancji prowadzi to biologicznego skojarzenia aktywacji komórek neuronowych z przyjętą substancją. Z czasem postępująca tolerancja wymuszająca przyjęcie zwiększonej dawki substancji w celu aktywacji neuronów, powoduje istotne zagrożenie dla zdrowia i życia osoby przyjmującej daną substancję, a raptowne przerwanie jej aplikacji doprowadzić może do pojawienia się objawów odstawiennych.

W odniesieniu do powyższego powierzchownego przeglądu mechanizmu uzależniania się, warto przyjrzeć się działaniu CBD i dostrzec niepasujące do budowania procesów uzależnień działanie:
CBD nie działa psychoaktywnie, a więc nie wpływa na regulację neuronalnych obwodów dopaminowych ani glutaminowych. Brak możliwości wpływania na nastrój oraz zgoła odmienne działanie w organizmie ludzkim, bo poprzesz receptory kannabinoidowe w układzie endokannabinoidowym, nie wydaje się mieć racjonalnego uzasadnienia, by obawiać się jakiejkolwiek formy uzależnienia. Tezę taką potwierdza również badanie opublikowane w Journal of Drug and Alcohol Dependence opublikowane 14.12.2016, (Oral cannabidiol does not produce a signal for abuse liability in frequent marijuana smokers), którego konkluzją jest zrównanie potencjału uzależniającego kannabidiolu CBD do potencjału uzależniającego placebo.

Dowiedziono, że nawet przyjęcie dawki 1500mg CBD nie powoduje żadnych stanów psychoaktywnych, a dawka ta jest bardzo dobrze tolerowana przez organizm ludzki. Interesującym i wartym wspomnienia faktem jest to, że CBD wykazuje ciekawe podstawy do traktowania go jako czynnika co najmniej wspomagającego walkę z uzależnieniami m.in: od alkoholu, od nikotyny a nawet opioidów.

Podsumowując CBD nie uzależnia w żaden sposób.